panladnyzrodzina napisał:
...o matulu,co ja najlepszego narobilem!
jest mi teraz bardzo smutno i zle!
akurat zbliza sie czas,abym mogl odkupic (choc w czesci) moja wine!
jak myslisz,czy zadlawienie sie karpia oscia,bedzie wystarczajaca pokuta?
p/s:
wanny juz nie mam,czyli pelne odkupienie winy,nie wchodzi w rachube
Mysle, ze powinienes mu przebic woreczek zolciowy zamiast podstepem podawac osc do zjedzenia.
...o matulu,co ja najlepszego narobilem!
jest mi teraz bardzo smutno i zle!
akurat zbliza sie czas,abym mogl odkupic (choc w czesci) moja wine!
jak myslisz,czy zadlawienie sie karpia oscia,bedzie wystarczajaca pokuta?
p/s:
wanny juz nie mam,czyli pelne odkupienie winy,nie wchodzi w rachube
Mysle, ze powinienes mu przebic woreczek zolciowy zamiast podstepem podawac osc do zjedzenia.